|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:29, 03 Lip 2007 |
|
Gawron napisał: |
Mnóstwo tramwajów czeka w krzakach i rdzewieje czekając na lepsze czasy. |
Tylko czy opłaca się jeszcze inwestować w uruchamianie tych trupów?Najstarsze z 805Na mają 27 lat i w zajezdni stoją nieużywane od paru lat. Tabor niestety nie będzie stawał się młodszy i mniej awaryjny co z kolei prowadzi do tego że na dwójkę trzeba wystawiać solówki. Oczywiście dyspozytorzy też mają czasem dziwne pomysły w dzień powszedni solówka a w weekend skład w którym zdarzało się drugi wagon jeździł zamknięty ze względu na małailość pasażerów. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:47, 03 Lip 2007 |
|
SM0li napisał: |
Tylko czy opłaca się jeszcze inwestować w uruchamianie tych trupów?Najstarsze z 805Na mają 27 lat i w zajezdni stoją nieużywane od paru lat. |
Nasze helmuty mają przeszło 40 lat i jakoś jeżdzą. Myslę ,że 805 po generalnych remontach mogłyby cieszyć oko przez conajmniej 10 lat.A na nowe tramwaje trzeba bedzie poczekać conajmniej do 2013 roku. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 15:30, 03 Lip 2007 |
|
Weź pod uwagę to że po blisko 30 latach eksploatacji konstrukcja jest już mocno nadwyrężona. Owszem można próbować remontów sztukowania ale nie jest to rozwiązanie na dłuższą metę dobre. Gdzieś czytałem że generalny remont jednego wagonu kosztuje około miliona złotych więc kalkulując że w zajezdni stoi w tej chwili 5 to na ich generalny remont potrzeba 5 milionów czyli wartość jednego niskopodłogowego nowoczesnego tramwaju. Choć pewnie da się znaleźć coś tańszego częściowo niskopodłogowego.
Za 10 lat jeśli trwać będzie obecny stan rzeczy będziemy mieli jeżdżące muzeum albo skansen taboru tramwajowego |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 17:19, 03 Lip 2007 |
|
SM0li napisał: |
Choć pewnie da się znaleźć coś tańszego częściowo niskopodłogowego.
|
Czy masz na myśli wagony M8 z Niemiec |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:36, 03 Lip 2007 |
|
Nie mam na myśli jakiegoś konkretnego modelu ale przyjmuję że za 5 milionów można już kupić coś sensownego z niską podłogą |
|
|
|
|
MICH@Ł
Sympatyk
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany:
Wto 19:16, 03 Lip 2007 |
|
Zaznaczam, że ekspertem od szynowców to ja nie jestem, ale tak na chłopski rozum wydaje mi się, że lepiej mieć gruntownie wyremontowanych pięć wozów, niż tylko jeden na chodzie. Popatrzcie na nasze Berliety #206 i #209 - ile one mają lat, a cały czas przewożą rzesze ludzi i oby robiły to jak najdłużej ! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 21:20, 03 Lip 2007 |
|
Wozy o których mówisz mają jeśli się nie mylę są z 1985 roku czyli mają 22 lata a ich ostatnie kapitalne remonty odbyły się parę lat temu kiedy nie miały jeszcze "dwudziestki" na karku.
W innych miastach przeprowadza się remonty wagonów z ponad trzydziestoletnim stażem (mówię tylko o 105/805N.) ale są to wozy które jeżdżą podczas gdy nasze mają "tylko" 23 i 27 lat jednak od kilku lat gniją w słońcu, deszczu czy na mrozie.
Generalnie jednak trudno się z Tobą nie zgodzić bo jak mówi przysłowie lepszy wróbel w garści tym bardziej że konto MZK to nie jedynka z kilkunastoma zerami więc poważne remonty czy zakup nowych wagonów jest trudny do wyobrażenia w bliskiej perspektywie czasowej. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 13:19, 05 Lip 2007 |
|
Wydaje mi się a raczej jestem tego pewien, że temat dotyczy rozkładów wakacyjnych a nie stanu taboru niemieckich tramwajów!!!!. Temat jest jasny . CO to ma wspólnego z tym , że danego dnia na trase T2 nie wyjedzie zaden podwójny skład..? |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |