Strajk pracowników MZK

Na kablu powiedzieli, żę burzy się załoga naszego przewoznika chodzi jak zwykle o podwyżki.W Bydgoszczy się pracownikom udało ale nasze MZK ma długi.Moim zdaniem podwyżkę jakąś tam niech dostaną,ale nie taką wysoką bo firma nie ma najlepszej kondycji. Confused

Niech najpierw ktoś kto wie, najlepiej Pan Administrator, napisze ile Panowie Kierowcy zarabiają (netto).

Dopiero później, patrząc na realia grudziądzkie, możemy oceniać słuszność Ich decyzji.

I tu Cię zaskoczę, Iwan bo zarobki "świeżych" kierowców kształtują sie na poziomie 1120 zł brutto, czyli 690 zł "na rękę" (za dwadzieścia czwarta są juz na zajezdni - o której kurna oni wstają??). A pokus w postaci dobrze płatnej pracy jest mnóstwo. Nikt nie chce jezdzić za te pieniądze. No niestety, tak się ukształtował rynek pracy. I jeżeli kierowcy nie będa więcej zarabiać, to niestety niedługo będziemy chodzić własnymi nogami. Pasuje Ci?

No to mało zarabiają w porównaniu do Bydgoszczy.Tam jest jakieś 2 tys.Szkoda ,że nasze MZK ma długi.Podwyżka jest konieczna bo jak nie to uciekną do UK.

Robson. Podałeś minimum. Podaj teraz maksimum. Nie wszyscy zarabiają 690 na rękę i chyba nie wszyscy Kierowcy muszą być codziennie przed 4 rano w zajezdni. Mógłbyś również dopisać ile godzin dziennie i ile godzin tygodniowo (miesięcznie) Kierowcy pracują.

Faktem jest, że 690 złotych to mało.

Nie jest istotny max, bo to tylko dotyczy kilku lub kilkunastu kierowców. Gawron tu słusznie poruszył kwestię uciekania kierowców do UK. Brakuje bowiem kierowców i to jest największy problem. Jeżeli kierowcy nie będą odpowiednio wynagradzani to możemy pewnie się pożegnać z autobusami i niektórymi liniamii w Grudziądzu. Faktem jest, że ci co pozostali muszą wykonywać dodatkowe służby w swoje dni wolne. I tu dotykamy problemu bezpieczeństwa pasażerów, innych użytkowników ruchu drogowego oraz samych kierowców. Bo ci kierowcy wykonując dodatkowe służby w swoich dniach wolnych od pracy na pewno są przemęczeni powodując ewentualne zagrożenie dla nas, pasażerów.

Ja już się boję ,że po naszym mieście ludzi wozić będą Chińczycy,Vietnamczycy lub co gorsza Arabowie.Wtedy autobus "pułapka" byłby codziennością.A tak poważnie to np.tacy Ukraińcy już ostrzą zęby na nasze stołki. Mad

Ukraińcy nie są idiotami i potrafią liczyć. I nie sądzę żeby za 7 zł długo zagrzali miejsce w Grudziądzu.

Wysłany: Czw 21:35, 13 Mar 2008

na dzien dzisiejszy oferta dla nowo-przyjetego kierowcy to ok.1400 brutto,tj ok.950 na lape.stawki 2130 brutto ma kilkunastu kierowcow i sa nie do osiagniecia dla zwyklego doswiadczonego kierowcy,mimo ze jest to sprzeczne z kodeksem pracy.dyskryminacja w tej firmie to chleb powszedni.dzieki temu w zalodze niema zgrania i zarzad spolki ma swiety spokoj.amen.

Wysłany: Pią 20:46, 14 Mar 2008

950 zł na rękę to bardzo mało. Jak jeszcze jeździ się za tyle na Iveco, Kapenie albo nowych Scaniach to jeszcze ujdzie, ale za taką kase jeździc na starszych pojazdach (których jest najwięcej w G-dz) to jest bardzo słabe wynagrodzenie Crying or Very sad

.