Chaos w kursowaniu tramwajów

To co dzisiaj dzieje się z kursowaniem tramwajów to istna paranoja.Rozkładu to się dzisiaj wogóle nie trzymali.Gigantyczne odstępy między tramwajami (nawet ok.30 min-ul. Legionów ok. 10.30),następnie 3 jadące tramwaje linii nr 2 w kierunku Tarpna widziane na ul. Toruńskiej jeden za drugim).Dalej-Strasznie długie oczekiwania na mijankach.Po któreś tam-przejazd z Tarpna do Reala - 40 min!!! (Żadnych korków na ulicach-ok. godz.15).Oczekiwanie na tramwaj pod realem-17 min!!! podczas gdy tramwaj powinien być co 10 min. No a jak by jeszcze do tego dodać fatalny stan techniczny tramwajów (awarie drzwi,niedziałające kasowniki-ze wskazaniem na pojazd 78,brak kierunkowskazów,itp.) to ogólna ocena tego co się dzisiaj dzieje jest niedostatecza. Czym to jest spowodowane?? Nie wiem ale napewno w dużej mierze fatalnym stanem tramwajów, które psują się ostatnio dość często. Już chyba najwyższa pora , żeby zadbać o tabor bo tym co teraz mamy to za długo nie pojeździmy. Przydał by się zakup choćby używanych ale w dobrym stanie pojazdów.

ostry15 napisał:

Już chyba najwyższa pora , żeby zadbać o tabor bo tym co teraz mamy to za długo nie pojeździmy. Przydał by się zakup choćby używanych ale w dobrym stanie pojazdów.

Szczecin ostatnio zakupił 50 szt wagonów Tatra KT z lat 80.U nas byłaby możliwośc zakupu częściowo niskopodłogowych (środkowy człon)wozów M8 z lat 1977-1982.Ale jak wiadomo nasze MZK ma stratę 1mln300tys i napewno nic nie zakupi. Crying or Very sad

Gawronie a czy w zajezdni stoją jakieś odstawione wagony które MZK mogłoby wyremontować i dopuścić do ruchu? Ostatnio widziałem tramwaj #59 który chyba stał nieeksploatowany w zajezdni bo kupe czasu go nie widziałem a teraz zauważyłem jak sobie śmiga na linii nr 1

Ja dzisiaj też podróżowałem do południa tramwajem. I gdybyś, Ostry stanął bliżej kabiny to na pewno byś usłyszał co się dzieje. A wtedy nie pisałbyś swoich żalów na tym forum. Jeden ze składów miał problemy techniczne i w czasie jazdy te usterki były usuwane, a jak zapewne wiesz nasz układ mijankowy, powoduje przestoje czy opóźnienia. Po prostu - złośliwość rzeczy martwych.

ostry15 napisał:

Gawronie a czy w zajezdni stoją jakieś odstawione wagony które MZK mogłoby wyremontować i dopuścić do ruchu? Ostatnio widziałem tramwaj #59 który chyba stał nieeksploatowany w zajezdni bo kupe czasu go nie widziałem a teraz zauważyłem jak sobie śmiga na linii nr 1

60 ma generalny remont.Zreszta dużo 805tek stoi w krzakach i czekają na lepsze czasy,parę Helmutów też tam stoi. Ale przeważają wagony konstalowskie. Smile

Tak myślałem,że teraz pewnie #60 jest remontowany i po remoncie puszczą go jak dawniej w składzie z #59. Robson tak się składa że akurat jadąc tramwajem do południa stałem praktycznie przy kabinie i słyszałem co się dzieje ale nie tylko ten jeden miał usterki,słyszałem że jednemu nie działa kierunkowskaz a drugiemu którym nawet jechałem nie działały tylne drzwi. A swoją drogą skoro ciągle nawalał to trzeba go było ściągnąć do zajezdni,podstawić inny składzik lub chociaż nawet solóweczkę i problem z głowy a tak przez cały dzień panował chaos.

Ostry w G-dzu, wcale nie trzeba "korków", żeby tramwaje się spóźniały. Pomijam fakt awarii wagonów oczywiście. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje na wiadukcie na Chełmińskiej - od strony południowej - kierunek centrum. Tramwaj jadący na wprost musi czekać aż dla skręcających na most zapali się zielone światełko. Ile czasu tracą tam tramwaje? Czasami zdarza się, że nie zdążą na jednej zmianie świateł. A będzie jeszcze gorzej, bo przy Piaskowej pojawią się światełka dla pieszych. Ciekawe jak to się ma do wprowadzanych na całym, świecie priorytetów w ruchu komunikacji miejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem tramwajów - pytanie retoryczne oczywiście.

Ja słyszałem,że te światełka przy Piaskowej mają być tak zrobione,że gdy nadjeżdża tramwaj to ruch nie zostanie wstrzymany.Nie wiem jak chcą to zrobić.Może jakieś czujniki? No ale to były tylko słowa, które kiedyś tam słyszałem na kablówce a czy w rzeczywistości tak będzie, to się przekonamy jak już te światła tam będą.

Z góry przepraszam za post po poście ale musiałem się dopisać a ostatni post był dawno. W dniu dzisiejszym tramwaje linii nr 2 miały nie kursować. Na trasie Al.23 Stycznia-Rządz miała jeździć autobusowa komunikacja zastępcza. A tu zonk, bo tramwaje jeżdzą. Pasażerowie nie wiedząc że tramwaje będą jeździć oczekiwali na przystankach autobusowych na autobus zastępczy. Tymczasem autobusu nie widać a na widoku pojawia się tramwaj. I co tu zrobić? Oczywiście biec przez ruchliwą ulicę na drugą stronę aby na niego zdąrzyć. Niestety kilku pasażerom się nie udało bo motorniczy mimo tego że widział biegnących pasażerów zamknął im drzwi pod nosem i odjechał. CHAMSTWO ! I po co wprowadzacie pasażerów w błąd? Dodam że sytuacja miała miejsce pod realem.

Ostry tak właściwie powinienem walnąć ostrzeżeniem, nie za posta po poście, tylko za rzucanie dość niewybrednych słów, bez wysłuchania drugiej strony. Czy zastanowiłeś się choć przez chwilę, że fakt zmiany (w minioną niedzielę) organizacji ruchu (powrót tramwajów zamiast AT) wcale nie musi być winą MZK ???? Niestety z przykrością stwierdzam że nie. A wystarczyło zadać nawet na forum proste pytanie i dopiero potem wyciągać wnioski. Nikt nie neguje prawa do zdenerwowania, tylko że druga strona ma chociażby prawo do elementarnych podstaw kultury lub netykiety.

Dobra wiem,trochę mnie poniosło za co przepraszam, ale ostatnio tramwajem ciężko jest gdziekolwiek dojechać na czas,no ale wiem że to nie z winy MZK. Mimo tego że jednak prac na Chełmińskiej w niedziele nie było to już mogły sobie ten cały dzień jeździć te autobusy no ale skoro już wyruszyły tramwaje to mógł ktoś wsiąść w samochód i przejechać przez miasto i pozdejmować komunikaty z przystanków. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Wagon 60 już dawno jest po remoncie i dla niewiedzących układ siedzeń jest jak np w wagonie 38 oraz nie ma przednich świateł zostały zabudowane jakąś czarną blachą czy inną dyktą. Czemu nie jeździ skład 59+60 bo pewnie zepsuł się wagon 59 a 60 jest już niezdolny do samodzielnej jazdy.